Najnowsze komentarze
водопровода линий ...
Кованые навершия ht...
Готовы заказать мо...
УДК 624 https://пищевоеĐ...
Компания Буравчик ...
Więcej komentarzy
Moje miejsca

24.05.2009 21:36

Etka - początki turystyki.

Piękny, niedzielny dzień, imieniny teściowej brata oraz dotacja ojcowska na paliwo, czyli mini-touring!

   Jest piękny, majowy, niedzielny dzień. Słońce świeci, deszczu nie ma, kasa na paliwo się znalazła. Tak więc postanowiłem na imprezę do brata teściów pojechać Etką. Drugi tego typu wyjazd w tym sezonie, 30km w jedną stronę to może nie jakaś wielka ilość, ale trzeba przyznać, że jazda z punktu A do B jest o wiele ciekawsza niż jazda po mieście. No i ładniejsze widoki.

   Najpierw wyjazd na stację, 4,78l PB95, dolewka Trawolu i jazda. Po 10km Obóz Straceń w Chełmnie i chwila postoju na fotkę. Aparat zaczął zauważać wyczerpanie baterii, tak więc wsiadka na motor i syzbki powrót na trasę. Prędkość przelotowa 95-110 km/h. Jak na Etkę 150, nie ma co narzekać. Wjazd do Dąbia, zwolnienie tempa, potem wyjazd i przez Domanin w stronę Świnic. Już z górki.

 

Chełmno 

 

   U brata Etka zaskoczyła mnie, jednak na minus. Olej począł lecieć z tylnej zębatki - pewnie łańcuch się na prodzie moczy, a to oznacza wymianę Simeringu. No pięknie, kolejne wydatki. No ale tego trzeba było się spodziewać. Oprócz tego przez głupotę zostawiłem go na światłach i Bogu dziękować, że na miejscu był prostownik.

   Powrót przebiegł bez najmniejszych problemów, przelotówka taka jak wcześniej. Bilans dnia dzisiejszego: 75km.

   Tak więc, do nowej opony dochodzi Simer. To z tych spraw obowiązkowych. Pobocznie w planach mam nowy wydech, lusterka i zrobienie jakiejś owiewki. Chyba pomyślę jeszcze o jakichś kufrach...

Komentarze : 1
2009-05-24 22:43:08 KamilTrucker

powiem krótko,pierwszy wpis i jest super,z niecierpliowscia czekam na nastepne i co tu duzo mowic... mam nadzieje ze dołącze swoim wehikułem.Póki co przyczepnośći życzę.

  • Dodaj komentarz