riderblog - motoblogi społecznoœci scigacz.pl

Witam w ten mroźny, niedzielny dzień i zapraszam wszystkich na mój przegląd nowości z tego tygodnia. Dziś porozmawiamy o teamach wyścigowych, rewolucji w Kawasaki i czymś tam jeszcze.

27.01.2014
Zaczniemy ostro, bo od rewolucji w Kawasaki - inaczej tego nazwać nie można.
Czy ktoś z Was wyobrażał sobie jeszcze na początku 2013ego skuter od Zielonych? Ja też nie.
Zastanawiałem się, jak to możliwe, żeby marka, która mogłaby równie dobrze nazywać się "Ninja" wypuściła skuter - coś czego nie cierpię - pozycja z kibla i automat (od małego poglądów w tej kwestii nie zmieniam). I co mi z tych rozmyślań wyszło? Stare polskie powiedzenie:
"Leo why? For money."
Jak nie lubiłem skuterów tak nie lubię ich nadal i zdania nie zmienię, jednak w obecnych czasach trzeba ten krok Zielonych zrozumieć.

28.01.2014
Po dość spokojnym poniedziałku nastąpił dość ciekawy moim zdaniem wtorek.
Zacznijmy może od wyścigów.
Swoje zespoły w World Superbike zaprezentowały Bimota i Ducati, strzelam, że na prezentacji podawano do stołu spaghetti bolognese z dodatkiem tabasco i papryczek chilli.
O ile obecność Ducati w tegorocznych wyścigach nie jest mimo braku sukcesów niczym zaskakującym, to na widok Bimoty można było się zdziwić. Co ciekawsze, chłopaki z Bimoty odkopnęli Ducati od Alstare. Ciekawe, czy Ducati się zrewanżuje.
A jeśli chodzi o estetykę. Choć oba teamy mają malowania dość podobne, to motocykle bezproblemowo na torze odróżnimy po przednich lampach. Moment... Czy Bimota nie ma reflektora z GS500?

Kolejny news trzyma nas w kraju winem i makaronem płynącym - MV Agusta Dragster 800. Jedno zdjęcie raptem się pokazało, a ja popadam w zachwyt. Świetnie to wygląda i nie ma się co sprzeczać, bo lubię takie linie. Jak dla mnie lepiej od Diavela. Specjalnie włączyłem sobie zdjęcie Ducata i zdania nie zmieniłem. Oby tylko coś wymyślili innego z tą tablicą z tyłu, bo strasznie linię szpeci.

I jeszcze jedno z Włoch. Małe Panigale sprzedaje się na Wyspach brytyjskich w większych ilościach niż klasa 125.
Daję 3-4 miesiące i na Allegro będzie można kupić rozbitki, nie ma siły, która nie odciągnie rozbitego Panigale od naszego rynku!

Na zakończenie wtorku ogłoszenie z Australii - Yamaha RZ500N z 1985 roku. Niby staroć, jakich w Polsce wiele, no ale... Oryginalnie zapakowany i nie ruszany. Wydaje mi się, że węże i pająki go tak oblazły, że właściciel bał się ruszyć. Meanwhille in Australia...

29.01.2014
Suzuki Gixxer - bez komentarza, dodam może taki klasyczny, indyjski gif:

30.01.2014
Znowu Indie, a dokładniej Hero RNT - skuter z dieslem o pojemności 150ccm.
To wszystko brzmi dziwnie. Skuter/Diesel/Indie - wykreśl niepasujący wyraz. No właśnie, diesel w czymś takim jest co najmniej zadziwiający, jeśli chodzi o sam fakt pojawienia się takiego ewenementu. Rozumiem, że diesle w motocyklach to żadna nowość, no ale chyba nie w tej pojemności? Wyobrażam już sobie spalanie 1,5l/100km (dziwne skojarzenie z 1,5l/g - kabaret OTTO). Dodatkowo skuter ten jest brzydki do tego stopnia, że aż mi się podoba. Chwilę wcześniej wspominałem przy Kawasaki J300, że nie lubię skuterów - WYJĄTEK POTWIERDZA REGUŁĘ!
Podsumowując, Hero RNT to taki hinduski dwukołowy odpowiednik Daci - tanie i niezbyt urodziwe, czyli tak jak lubię (serio, chciałbym Logana MPV w trochę wyposażonej wersji i żeby klapa bagażnika była od środka pokryta w 100% plastikiem :E).

31.01.2014
Zacznę od wyścigów - Kwikasfaki zaprezentowało maszynerię na nadchodzący sezon w WSBK. Jedyne, czego bym tu chciał, to dodanie jakiegoś fioletowego elementu, jak w Ninjach z pierwszej połowy lat 90.

Styczeń zamykają oficjalne zdjęcia Agusty Dragster - czy ja muszę tu coś dodawać?