• » RiderBlog
  • » juno
  • » Następca Etki - poszukiwania - part 2.
Najnowsze komentarze
водопровода линий ...
Кованые навершия ht...
Готовы заказать мо...
УДК 624 https://пищевоеĐ...
Компания Буравчик ...
Więcej komentarzy
Moje miejsca

26.07.2009 15:25

Następca Etki - poszukiwania - part 2.

   W poprzednim wpisie rozmyślałem nad XJ, GPZ i MBX. W komentarzu Gandalf napisał o Banditach z początku produkcji oraz o CB500. Postanowiłem je w końcu pooglądać.

 BANDIT

Pierwszym wnioskiem może być to, że Suzi jest tania... Ale w 400cmm. A szukam okolic 500-600. Tak więc przeglądam Allegro dalej. Do 5000zł Bandyta o pojemności 600ccm jest. Są nawet 2. Tylko, że oba są uszkodzone, pogniecione, sprowadzone do rejestracji. Za duże koszta na początek mówiąc szczerze.

600-ki pojawiają sie za to w przedziale 5000-6000zł. I wyglądają już całkiem ciekawie, a to może dawać nadzieję na cud w postaci dobrego modelu w cenie poniżej 4500.  Jeśli tak będzie i motor będzie w dobrym stanie - nie będę się długo zastanawiał.

 

 

5900zł - OTOMOTO

 


GS500

 

No cóż... Jeśli Bandyta się nie znajdzie, a uprę się na Suzuki, to będzie trzeba rzucić okiem na Gs. Ceny są bardzo zachęcające, bo na poziomie 3000-4000zł mozna już nabyć egzemplarz w dobrym stanie. Tylko, że jak na 500, moc ma małą, bo niecałe 50km. A konkurencyjna GPZ? No właśnie. Pewnie GS odpłaca się mniejszym spalaniem, jednakże dla mnie byłby to motocykl na jeden sezon. A chciałbym pojeździć przez 2, co by zarobić więcej pieniążków.

 


CB500

 

 Szybka zmiana hasła w wyszukiwarce i tak oto oglądam Cb500. Ceny? Od 5000zł w górę. Moc? Na poziomie GS. Wygląd? Jak to naked. Z owiewką dość kusząco. Spalanie na poziomie 5-6 litrów. Nie ma co narzekać. Jeśli zdarzyłoby się, że byłaby w okolicy okazja zakupu CB w "mojej" cenie, to możliwe, że bym się skusił. Jednakże poprzez miłość do marki, większe szanse ma GS.

 

 

 

 

Słow em zakończenia:

Z poprzedniego wpisu najbardziej nastawiam się na GPZ. Z tego? Na Bandita oczywiście. Jeśli - Daj Boże - kupię już Bandytę, to oprócz podstawowych wydatków będzie pewien problem. Zapewne sporo części tuningowych będzie, a to będzie mnie korcić i korcić. ;)

 

Komentarze : 6
2009-07-27 16:50:27 juno

FZS kusi, wiadomo. Tylko, że 4500 jest niepewną jeszcze, barierą cenową, której nie chcę przekraczać. A odpowiadając na odpowiedź Arka - Masz rację, jednak wolę trochę mocniejszy sprzęt na dłuższy okres czasu, jakim będą 2, może 3 sezony. No ale cóż. Co będzie można, to się kupi ;)

2009-07-27 11:36:21 Tomek

Tez szukalem podobnych, znajomii mowili mi jednak 600, i stanelo na FZS 600 z 99 roku za 6800 zl, zarejestrowany od znajomego jeszcze jezdze na jego dokumentach. Nie ukrywam na poczatek zrobilem oleje, regulacje i filtry, po jakims czasie opone tylnia. Ostatnio zmienilem caly naped. Troszke wkladu bylo, ale rozlozylem to sobie w czasie. Jedzilem od stycznia i co jakis czas najbardziej potrzebne sprawy zalatwialem. To nie byla oferta z allegro i nie bede cie przekonywal do takiejj maszyny ale 95 km kusi.

2009-07-27 01:14:12 arekdkw

Moim skromnym zdaniem 50KM to nie jest mało... to jest całkiem sporo, na torze (bo przecież nie ścigamy się po drogach...) może się okazać , że 50KM motocykl objedzie 100KM potwora, bo w dynamicznej jeździe liczą się umiejętności kierowcy, natomiast moc jest tylko potrzebna "mistrzom" prostej...

2009-07-26 21:26:57 juno

No to czekam na wpis na blogu i galerię :D

2009-07-26 20:08:42 speedfighter636

Ja właśnie wróciłam z trasy pod niemiecka granicę bo byliśmy po Bandita :D I właśnie w naszym garażu stanął Suzuki GSF 600 S Bandit :) Z owiewka :D Choć wole nakedy :D

2009-07-26 17:05:08 Kryzys

"Świat motocykli" nr. 8 z 2009 r. - czyli najnowszy. Od 78 strony jest porównanie 15 najpopularniejszych motocykli wraz z ich wadami i zaletami. Lektura może pomóc w tym zakresie, że może zainteresujesz się czymś czego nie brałeś po uwagę.
Pozdrawiam

  • Dodaj komentarz