riderblog - motoblogi społecznoœci scigacz.pl

Hejka.

Dziś wpis o Tereni i o Jej następcy. Zostanie jeszcze zlot we Władysławowie, ale to jaki przygotuję foty.

Tereni obecnie zbyt często nie ujeżdżam. Byłem u kilku mechaników. Jeden patrzył i się nie dopatrzył, w kolejnym nie mieli czasu, a w następnym nie zajmują się elektryką. Kolejny słysząc o prądnicy powiedział tylko, że jest to po***ane i się tego nie podejmie. No ekstra. Dziś może jeszcze jednego odwiedzę. Albo jakoś w najbliższym terminie.
A o cóż chodzi? Oczywiście o nieszczęsny regulator (TS pozdrawia FZR). Dwa dopasowanie i żadnego ni chu prądu do akumulatora. Dobrze, że na zapłon idzie, to jeszcze można przeżyć. Oprócz tego to podstawowy problem. KASIORKA na PALIWKO. I tak oto jak jadę to do mojej Przyszłej Żony i spowrotem. W ramach szaleństwa Władysławów :)

Dodatkowo dziś odkryłem, że gwint od mocowania silnika się zerwał... No cóż. Będę musiał coś pomyśleć i założyć jakąś nakrętkę z drugiej strony czy Bóg wie co tam... No i przełącznik migaczy do naprawy, bo guziczek się rozkraksił. Cóż począć. Takie życie. Będę się musiał w końcu za to wszystko wziąć, jeśli chcę po wakacjach Terenię sprzedać za normalną cenę.

A co potem? No właśnie. Opcji znów kilka. Ale wytypowane mam dwie. Nad trzecią muszę się jeszcze zastanowić. Ogólnie plany o SV muszę wymazać, bo robota nie układa się tak jakbym chciał i wypłata będzie mniejsza.

1. Kawasaki GPX 600/750.

Osobiście wolałbym 750. 100 koni by spokojnie wystarczyło na parę sezonów. Najchętniej kupiłbym szmelca bez owiewek za mniejszą kasę i zrobił street'a. Owiewki do najpiękniejszych nie należą.

2. Yamaha XJ600 N

Wolę naked'a. A że jeździłem i było wygodnie, to wiecie :) Poza tym, ostatnio dostałem te materiały promocyjne z Yamahy i brelok by pasował :)

3. FZR 600? 

Niby dobry sprzęt pod brelok :) Po prostu :P

Ale jak to w życiu, kupię pewnie coś, czego na tej liście nie ma :D