Najnowsze komentarze
водопровода линий ...
Кованые навершия ht...
Готовы заказать мо...
УДК 624 https://пищевоеĐ...
Компания Буравчик ...
Więcej komentarzy
Moje miejsca

01.01.2010 23:07

Bez tytułu.

Ogólnie wpis będzie o nocy sylwestrowej, nie miejcie mi tego za złe.

Na początku - witam w 2010!


No to tak, był sobie sylwester. Mam nadzieję, że spędziliście go w dobrej atmosferze. I z rana wszystko było ok xD Przejdźmy jednak do mojego imprezu. Nie będę mówił gdzie, jak i z kim, bo nie za bardzo się komukolwiek przyda.
Ogólnie bezapelacyjnym plusem spota było poznanie brata w wierze (GSX-R <3) - Speedie'go. I wspólna niechęć do Yamahy :D Stwierdziliśmy, że GSX-R i Ninja są lepsze, gdyż mają dość spory staż w pojęciu kultu. I Yamaha nie ma raczej wielu sukcesów w TT. I ogólnie "ałydydydydydydy k***a!", jak to zasłyszałem. :> Ano, i nie próbujcie mieszać antybiotyków z alkoholem, bo wtedy do akcji wkraczają konwulsje a'la TPN25...

Koniec imprezy był typowy - słuchawki zawsze muszą być pod ręką, żeby przywrócić normę muzyczną. Oczywiście zawsze muszą się znaleźć jakieś potuleńce, które zachęcą do rozmyślań, i tak oto doszedłem do wniosku, że jak na chwilę obecną to bardziej prawdopodobne, że jako towarzysz, wypełnienie duszy jest mi pisany motocykl, a nie jakaś niewiasta. No cóż. Bywa. Tak oto dziś przypomniałem sobie wpis o Tourist Trophy... I przypomniałem sobie w środku zimy, co tak na prawdę mogę kochać/ubóstwiać/faworyzować/jak kto woli. I cytat z komentarza, napędzający do życia:

  "Nie słuchaj tych co Ci tu piszą ze masz za mocne marzenia,sami już są za starzy i pewnie brak im odwagi."

Dokładnie...

 

I druga strona medalu (czyt. imprezy)

Zastanawia mnie, czy to tylko alkohol pomaga w "tymczasowym" swataniu, czy też ma w tym jakikolwiek udział ludzka głupota?

"Trwa pościg
Za kasą, pozycją, dupami
Gdzie ludzie rozminęli się z wartościami
Tego nie wiem, ale
Spróbuj dać im palec
Kto jest kto przekonasz się doskonale"

PFK "Rób co chcesz..."

Tak, po tego typu imprezach staję się nadto arogancki i wredny wobec otoczenia. Cóż...

Komentarze : 2
2010-01-02 23:12:50 Odważny

Mała poprawka to wszystko miało miejsce w 2009r :D aby nikt się nie czepiał

2010-01-02 23:11:36 Odważny

Fajny wpis ;) lecz nie mogę się z Tobą zgodzić że Yamaha jest do dupy :P Nie tylko dlatego że urzekła mnie FZRka ;D spróbuj podważyć moje dowody :PP
1. Rossi na Yamasze zdobył 9 tytuł mistrza świata w MotoGP
2.Crutchlow również na Yamasze zwyciężył w World Supersport
3. Spies nadal na niezwyciężonej Yamasze zdobył mistrzostwo w World Superbike
I to wszystko w tym roku :P Więc nadal twierdzisz ze Yamaha jest do dupy ? :PP
PS. Wybaczcie jakie kolwiek błędy w nazwiskach późna pora pisze z głowy i w jak wielkim zburzeniu :D :P
Pozdrawiam i zobaczymy Juno kto pierwszy kupi następce etki :P taki mały konkurs :D głosy mile widziane heh.

  • Dodaj komentarz