01.01.2010 23:07
Bez tytułu.
Na początku - witam w 2010!
No to tak, był
sobie sylwester. Mam nadzieję, że spędziliście go w dobrej
atmosferze. I z rana wszystko było ok xD Przejdźmy jednak do
mojego imprezu. Nie będę mówił gdzie, jak i z kim, bo nie
za bardzo się komukolwiek przyda.
Ogólnie
bezapelacyjnym plusem spota było poznanie brata w wierze (GSX-R
<3) - Speedie'go. I wspólna niechęć do Yamahy :D
Stwierdziliśmy, że GSX-R i Ninja są lepsze, gdyż mają dość spory
staż w pojęciu kultu. I Yamaha nie ma raczej wielu
sukcesów w TT. I ogólnie "ałydydydydydydy
k***a!", jak to zasłyszałem. :> Ano, i nie
próbujcie mieszać antybiotyków z alkoholem, bo
wtedy do akcji wkraczają konwulsje a'la TPN25...
Koniec imprezy był typowy - słuchawki zawsze muszą być pod ręką, żeby przywrócić normę muzyczną. Oczywiście zawsze muszą się znaleźć jakieś potuleńce, które zachęcą do rozmyślań, i tak oto doszedłem do wniosku, że jak na chwilę obecną to bardziej prawdopodobne, że jako towarzysz, wypełnienie duszy jest mi pisany motocykl, a nie jakaś niewiasta. No cóż. Bywa. Tak oto dziś przypomniałem sobie wpis o Tourist Trophy... I przypomniałem sobie w środku zimy, co tak na prawdę mogę kochać/ubóstwiać/faworyzować/jak kto woli. I cytat z komentarza, napędzający do życia:
"Nie słuchaj tych co Ci tu piszą ze masz za mocne marzenia,sami już są za starzy i pewnie brak im odwagi."
Dokładnie...
I druga strona medalu (czyt. imprezy)
Zastanawia mnie, czy to tylko alkohol pomaga w "tymczasowym" swataniu, czy też ma w tym jakikolwiek udział ludzka głupota?
"Trwa
pościg
Za kasą, pozycją, dupami
Gdzie ludzie
rozminęli się z wartościami
Tego nie wiem, ale
Spróbuj dać im palec
Kto jest kto przekonasz się
doskonale"
PFK "Rób co chcesz..."
Tak, po tego typu
imprezach staję się nadto arogancki i wredny wobec otoczenia.
Cóż...
Komentarze : 2
Mała poprawka to wszystko miało miejsce w 2009r :D aby nikt się nie czepiał
Fajny wpis ;) lecz nie mogę się z Tobą zgodzić że Yamaha jest do dupy :P Nie tylko dlatego że urzekła mnie FZRka ;D spróbuj podważyć moje dowody :PP
1. Rossi na Yamasze zdobył 9 tytuł mistrza świata w MotoGP
2.Crutchlow również na Yamasze zwyciężył w World Supersport
3. Spies nadal na niezwyciężonej Yamasze zdobył mistrzostwo w World Superbike
I to wszystko w tym roku :P Więc nadal twierdzisz ze Yamaha jest do dupy ? :PP
PS. Wybaczcie jakie kolwiek błędy w nazwiskach późna pora pisze z głowy i w jak wielkim zburzeniu :D :P
Pozdrawiam i zobaczymy Juno kto pierwszy kupi następce etki :P taki mały konkurs :D głosy mile widziane heh.
Archiwum
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- maj 2014
- luty 2014
- styczeń 2014
- grudzień 2012
- marzec 2012
- styczeń 2012
- maj 2011
- marzec 2011
- grudzień 2010
- listopad 2010
- październik 2010
- sierpień 2010
- lipiec 2010
- czerwiec 2010
- maj 2010
- marzec 2010
- luty 2010
- styczeń 2010
- grudzień 2009
- listopad 2009
- październik 2009
- wrzesień 2009
- sierpień 2009
- lipiec 2009
- czerwiec 2009
- maj 2009
Kategorie
- Imprezy i zloty (8)
- Na wesolo (2)
- Na wesoło (656)
- O moim motocyklu (15)
- Ogólne (151)
- Ogólne (42)
- Ogólne (5)
- Testy (2)
- Wszystko inne (4)
- Wszystko inne (25)