Najnowsze komentarze
водопровода линий ...
Кованые навершия ht...
Готовы заказать мо...
УДК 624 https://пищевоеĐ...
Компания Буравчик ...
Więcej komentarzy
Moje miejsca

21.11.2010 20:48

5 C*

To nie znaczy, że jest za zimno na jazdę! :D

Tytułem wstępu. Ostatnimi wydarzeniami to się w sumie nie martwię. Usłyszałem jeszcze jedną rzecz, to już w ogóle. Sprawa z Ktoś'em została moim zdaniem zakończona, a Iza ma już nowego. A JA MAM TO GDZIEŚ : D Mam motór, kumpli, hamburgera i browar. Jest git, świetnie. Od nowa poznaję zalety bycia singlem. Szybko wkręcam się na obroty.

Pozdrawiam Posadzonego, z którym się wczoraj zajebiście na gg pisało ;) 

A teraz właściwy wpis.

   Wyjazd planowałem z Zielą już wtedy, kiedy zaczynałem w związku "przerwę". Później do pomysłu dołączył się Majkel. W sobotę z rana (11.30) zebraliśmy się na stacji przed Kościelcem, skąd wyruszyliśmy w stronę Konina. W baku dobre 10 litrów benzyny więc nie ma się co martwić. Jazda spokojna, w przedziale 90-100 km/h.  MZ dawała sobie wyśmienicie radę. Żadnych problemów. Żyć nie umierać. Tylko oczywiście Zielowa Apka musiała fochy strzelać i co jakiś czas łańcuch jej spadał. Ale do Konina dojechaliśmy w tempie "ludzkim". pochwalę się za Majkela, że jego Xj900 wycisła 210 km/h, a miała jeszcze zapas :D

   W Koninie wpadliśmy do Ferio. Tam trochę się pośmialiśmy, pooglądaliśmy itp. Takie pierdoły. Potem do Galerii nad jeziorem. Po drodze jakiś pajacyk w czarnym Huydaiu Coupe. Uwaga na gościa, bo chyba motocyklistów nie lubi. I w ogóle jeździ jak jakiś głupi. Dość charakterystyczna blacha.  W Galerii też bez większych atrakcji...

Majkel: Chwila, gdzie ja mam kask?

Po dłuższej chwili: "Ku*wa, na siedzeniu zostawiłem!"

Reakcja bezcenna.

Chwilę później dyskusja na temat stoiska, na przeciw którego urzędowaliśmy:

-Zobacz, wysyłka kwiatów na cały świat!

-Do Zimbabwe wyślij!

Dalej trochę pochodziliśmy, pośmialiśmy się i w ogóle. Efektu Axe, o którym to pisał LewymPasem, nie zauważyłem zbytnio. A szkoda :P

Dalej ruszyliśmy do Turku. Droga godna, gdyby nie dwa albo trzy postoje na łańcuch Zieli. po przyjeździe wpadliśmy na kebab. Polecam lokal Metro! Następnym razem wezmę sos ostry bardziej, czyli HARDKOR. Ciekawy jestem, co to za cudo.

Gdy już chcieliśmy odjeżdżać, zaczęły się kłopoty. MZ nie chce zapalić. Po czterech godzinach pchania, strzelania, parchania na sześciu różnych świecach doszliśmy do wniosku, że ktoś się nie bał i doje*ał czegoś do baku. Moto zostało na stacji benzynowej, a mnie odwiozła siostra. Dzisiaj Terenię odebrałem i zawiozłem do garażu. Jutro zlewam paliwo i zalewam nowe. Mam nadzieję, że odpali, bo w końcu cały dzień jeździła wyśmienicie.

Co jeszcze ciekawe. Może nie kupię 600. Jak się uda, to będzie 900. XJ : D Dzisiaj znów miałem okazję się tym cudem przejechać i wiecie co? Boskie uczucie, kiedy ruszając, tył ucieka spod tyłka, a Ty jesteś w stanie to opanować :D Jak będzie moja, to będzie ekstra :D

Komentarze : 6
2010-11-22 19:09:03 Juno

Tak, dokładnie ten sam numer :) Nawet nie wiesz, jak bardzo bym był szczęśliwy mogąc dorwać Horneta. Ale to bym musiał czekać do wakacji i dopiero zarobić kasę. A Pół roku bez motocykla nie wygląda ciekawie. W ostateczności mogę zostawić MZ do tego czasu... Myślę teraz kupić coś w okolicach 100km a później zarobić i dorwać 1300 GSX-R. Karkołomny pomysł, ale myślę, że dam radę.
A "Ktoś" to nie ta Pani co mnie w jajko zrobiła, tylko ktoś inny :) Szkoda tylko, że na profilu gg wszystko idzie odkryć :D

2010-11-22 19:02:54 Kampiszon

Czyżby numer gg z aukcji MZtki ? :D Podzielam to co pisze Posadzony pomyśl o tych 600tkach, hornet to wcale nie takie wolne cacko a przesiadając się z MZty na 600tke różnice na pewno odczujesz. Na Twoim miejscu polatałbym przez sezon 600tką a później można myśleć o czymś dalej ;)
Btw. "Ktoś" ma już kolejnego.. W myślach ją zwyzywałem ^^

2010-11-22 16:36:09 juno

Gdybym miał takie fundusze, to by był SRAD 750 :D

2010-11-22 15:24:04 posadzony

No ladnie, ladnie..juz na 900 sie czaisz ;) Ale może..jednak Hornet ?;p

2010-11-21 22:15:57 morham

Ano XJ są fajne. We weekend pojechałem obejrzeć Suzę GS 500 a skończyłem głęboko zachwycony XJ 600 Diversion :)

2010-11-21 21:39:04 Michaliński

No i widzisz... Tyle krzyku o nic! ;) Bycie singlem jest fajne i miło to wspominam. A teraz męcz się tu chłopie z babą. :P Jeździj i pisz, dobrze się czytało! Pozdrawiam! ;)

  • Dodaj komentarz